Zapraszam do przeczytania kolejnej sylwetki - tym razem opowie nam o sobie K.a.s.i.a.
Scrapuję od 3 lat, ale moje początki scrapowania sięgają z 10 lat wstecz - choć wtedy o scrapbookingu nawet nie słyszałam. Po prostu robiłam kartki, sama wszystko wymyślałam, papierów używałam raczej jednokolorowych, drukowałam napisy, suszyłam kwiatki i wtedy nazywałam to robienie kartek, tak po prostu!
Moje pierwsze kartki sprzed 10 lat:
Zaczęłam ponownie się tym zajmować, kiedy nasz kolega brał ślub i wymyśliłam, że sama zrobię kartkę! Straszna wyszła...
Zaczęłam grzebać w necie i natrafiłam najpierw na bloga Karoli i chyba nie muszę mówić, co potem się wydarzyło... wsiąkłam na maxa! Jedne, drugie, trzecie zakupy - ciągle miałam za mało wszystkiego i dalej tak jest...
Wszystko mi się podoba, różne style, techniki, nie odkryłam jeszcze, jaki styl jest tym moim!
...Narzekam jednak na brak czasu, żeby się bardziej zagłębić w różne nowe techniki.
Poza scrapowaniem pracuję i mam 4,5 letniego synka Filipka i męża i ich wychowuję :) tzn. staram się.
Ostatnio lubię robić LO:
Dużo czasu pochłonął także mój pierwszy journal grudniowy - jestem z siebie dumna, głównie z własnej wytrwałości!
Uwielbiam robić również albumy! Tych trochę narobiłam:
Uwielbiam ATC:
I inne wszelkie małe twory:
Aha no i przecież kartki:
Swoje twory potwory zamieszczam raczej na bieżąco na moim blogu: http://lazyhours.blogspot.com/ - zapraszam do oglądania!
Super Kasiu o sobie napisałaś! Fajnie się czytało :) Ale ale. Powinnaś kochana wspomnieć o swoim sklepie!
OdpowiedzUsuńno może powinnam :) www.scrapuj.pl
OdpowiedzUsuńbuźka! Wiki dzięki
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiekne...
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace k.a.s.i.u.
OdpowiedzUsuńWitaj :) te kartki z kwiatkami to są bardzo fajne i teraz trzeba by połączyć te style - suszone kwiaty i stos przydasi :)
OdpowiedzUsuń