Od pogaduszek, powitań, oglądania albumów, przepiśników i scrapów. Aż tu nagle....
przyszła Wikucha z wieeelkim tortem...
i wtedy się zaczęło...
uwaga! otwieracie ten plik na własną odpowiedzialność... zasłońcie dzieciom oczy....
W przerwie odbył się pokaz robienia śniegu z kubka gorącej wody :) wszystkie dzieci przyszły oglądać:)
A następnie tworzyłyśmy własny kawałek tortu przy pomocy szablonu przyniesionego przez Czarownicę.
Prace szły w miarę sprawnie:
Chociaż nie wszyscy skończyli ten projekt na miejscu
to udało się uchwycić końcowy efekt :)
Na zakończenie chciałam dodać, że tort był przepyszny i niech żałują Ci co nie byli!
A za rok ma być piętrowy :)
Urodziny tak naprawdę mamy 8 lutego i do tego czasu ciągle zapraszamy na nasze wielkie candy urodzinowe. Kliknijcie w pasku bocznym.
Zapraszam!
Krulik
12 komentarzy:
smacznie wyglada ten tort....mmmm....jakby te urodziny miały poprawiny na drugi dzien^^ i byłoby sie gdzie przekimac ^^ tez bym wpadła....wszystkiego najlepszego i 100 lat albo i dłuzej !
no no co za uroczystość !!!
No rewelka!!!
Fajnie Was zobaczyć i usłyszeć :D
hahah ALE CZAD! PRAWIE POPŁAKAŁAM SIĘ ZE ŚMIECHU :D
hahahah "Nadejszła wiekopomna chwila..."
Oj było niesamowicie a za rok na bank zrobię trzypiętrowy!
aaa zapomniałam dodać że torciki dziewczyn wyszły super! Szkoda że nie mogłam zostać do samego końca :(
Smakowicie było, jak widzę - za rok na pewno przyjadę spróbować trzypiętrowego tortu!
Spodziewałam się jakichś ekscesów, a tu tak grzecznie było :-D Tym razem nie mogłam, za rok będę na bank - ten tort kusi ;-)
Było naprawdę super! :D
I jeszcze raz dziękuję za pomoc w prowadzeniu i rozwijaniu tego bloga! :* Kolejnych owocnych lat nam życzę! :)
STO LAT :)
Speech, speech... nedejszla hahaha
Dobrze, że ten filmik taki ciemny, ledwo co widać ;p
sto lat, sto lat ;-)
Torciki prześliczne!
Prześlij komentarz