Mamy dla Was dzisiaj mini kursik przygotowany przez Rudego Kota dla sklepu-ewa.pl:
Witajcie :)
Dziś w naszym cyklu pokażę Wam jak za pomocą dziurkacza narożnikowego
ozdobić brzeg kartki. Będzie nam potrzebny dziurkacz, który wycina od
zewnętrznej krawędzi - czyli np. taki:
Uwaga: nie uda się zrobić brzegu dziurkaczem typu 3w1, ani takim, który wycina wzór nie od brzegu, a od środka kartki.
Pierwszym etapem będzie całkowite wysuniecie spodniej szufladki
i przedziurkowanie papieru jak klasycznym dziurkaczem
Następnie operując dziurkaczem w pozycji odwróconej dopasowujemy kolejne cięcia tak, by minimalnie pokrywały się z poprzednimi
W ten sposób kontynuujemy wzór do pożądanej długości i uzyskujemy taki oto ślicznie ozdobiony brzeg:
Mam nadzieję, że ten kursik okaże się Wam przydatny. Jeśli macie jakieś
pytania to zamieście je w komentarzu - na wszystkie z chęcią odpowiem :)
pozdrawiam
Rudy Kot
:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik!
Muszę sprawdzić jutro w pracy jak to wygląda z naszymi dostępnymi dziurkaczami :)
ooo jestem w szoku, wielkie dzięki
OdpowiedzUsuńEkstra, w życiu bym na to nie wpadła :D
OdpowiedzUsuńWymaga to trochę precyzji, ale świetny efekt! Super kurs :)
OdpowiedzUsuńha ha - ja tak robiłam jak jeszcze nie było u nas na rynku dziurkaczy brzegowych :) specjalnie się kupowało narożne dziurkacze - można zrobić jeszcze wiele przy ich użyciu np: śnierzynki czy ramki w kole :)
OdpowiedzUsuńGosia no śnieżynki i ramki w kole to i mnie skusiły. Hehe to dla nich właśnie kupiłam rok temu swoje pierwsze dziurkacze narożne :D
OdpowiedzUsuńAle o tym żeby użyć ich jako brzegowych to nigdy nie myślałam.
ale świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńSuper kurs mam 2 narozne wiec sprobuje jaki efekt bedzie :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!! W końcu zacznę wykorzystywać mój dziurkacz rogowy!!!
OdpowiedzUsuńSuper! Szkoda tylko, że ja nie posiadam ani jednego narożnikowego... Trzeba to zmienić :)
OdpowiedzUsuńoooo fajny pomysł! rozumiem, że szufladka nie ma potem problemu z powrotem na swoje miejsce?;)
OdpowiedzUsuńClos - nie ma problemu :) Szufladka się trzyma na takich ząbkach - wystarczy jedno klik i już jest na miejscu ;)
OdpowiedzUsuńSwietny post, gratuluje pomyslodawczyni! Mam nowe zastosowanie dla mojego naroznikowca ;)
OdpowiedzUsuńgenialne!
OdpowiedzUsuń