Zapraszamy na warsztaty do...

IBISKA 

Serdecznie zapraszam na warsztaty LO, które obędą się podczas II Dolnośląskich Letnich Warsztatów Craftowych (II DLWC). Jeszcze są miejsca, zarówno na sobotę, jak i na niedzielę.

 

Uwaga, z okazji publikacji mojej sylwetki na blogu, ogłaszam, iż wśród uczestników warsztatów rozlosowana zostanie nagroda niespodzianka :)

Imię i nazwisko, nick:

Ewa - Ibisek

miejscowość: 

Wrocław

Twoje główne hobby - od jak dawna nim się zajmujesz?

Moim głównym hobby jest scrapbooking. Zaczęłam interesować się nim w 2007 roku. Wówczas ciężko było z dostępnością materiałów do scrapbookingu, wszyscy ratowali się jakimikolwiek dostępnymi produktami, jakie oferowały sklepy papiernicze czy pasmanterie. 

Zmieniło się to w momencie otwarcia pierwszego sklepu internetowego. Od tego czasu moja pasja rozwijała się, szukałam ciągle swojego ulubionego stylu, materiałów, narzędzi itd. 

W trakcie poszerzania umiejętności trafiłam również do DT art-piaskownicy, gdzie biorąc udział w różnych wyzwaniach starałam się, aby moje prace były coraz lepsze, doskonalsze, aby wypracować swój własny styl. Scrapować zaczęłam najpierw na komputerze (digi) i w trakcie poszukiwania różnych dodatków trafiłam na strony poświęcone scrapbookingowi rzeczywistemu (namacalnemu). I tak zaczęła się moja przygoda.

Czy uczyłaś się wszystkiego sama, czy uczestniczyłaś w warsztatach, w jakic?

Zaczynałam (jak pewnie większość z nas) od kartek, zakładek, potem odważyłam się zrobić pierwsze LO. Jak już zaczęłam pracować z mapkami i poznałam znaczenie słowa scraplift, to już poszło z górki. Wiele uczyłam się od koleżanek z DT, jak również od innych scraperek z Polski, jak i zza granicy. Ciągle się uczę i rozwijam, szukam nowych stylów, technik, ciekawostek. Generalnie uczyłam się sama, korzystałam, szczególnie na początku, z wielu tutoriali i samouczków umieszczonych w internecie. Bardzo pomagało mi też liftowanie prac innych scraperek. Podpatrywałam też techniki i tricki na różnych filmikach YouTube.

Jakie są twoje inne zainteresowania, poza głównym hobby?

Interesuję się fotografią. Można powiedzieć, ze idą one w parze ze scrapbookingiem. Praktycznie bez fotografii nie byłoby scrapbookingu, bo nie byłoby z czego robić LOsów, albumów... Ale poza scrapowaniem od czasu do czasu szydełkuję. Aktualnie, w tak zwanym międzyczasie, robię pled z babcinych kwadratów. Mam już wszystkie, teraz zostało łączenie :)

Co cenisz w tym hobby najbardziej a co ci przeszkadza?

Otóż lubię porządek na stole, ale nigdy, przenigdy nie mam porządku podczas pracy. A po pracy ciężko mi się zebrać, żeby ogarnąć. Ale jak już ogarnę, to aż miło popatrzeć. 

Scrapbooking cenię za możliwość wyrażenia moich myśli i emocji. To możliwość kreatywnego rozwoju, ulokowania nadmiaru energii w papierze. To także możliwość poznania świetnych osób, nawiązania przyjaźni, wymiany doświadczeń nie tylko na polu scrapbookingu. To także możliwość rozwoju na polu fotografii, jakże nieodłącznej części scrapbookingu.

Jakie są twoje techniki?

Próbowałam już różnych rzeczy, różnych stylów i technik. W scrapowaniu najbardziej chyba lubię LOsy, za nimi zaraz są kartki. Zrobiłam kilka albumów, ale uważam, iż nie jestem w tym najmocniejsza… Może muszę zrobić ich więcej? Może się rozkręcę? Lubię przyklejać różne ścinki i bardzo często przy tworzeniu LO wykorzystuję ścinki papierów, które trzymam w specjalnie do tego przeznaczonej szufladce. Oprócz tego uwielbiam też zastosowanie farb, chlapanie nimi, polubiłam też glimmer misty. 

Tło ozdabiam też przez stemplowanie, zawsze szukam jakichś nowych ciekawych zastosowań dla nich. Scrap bez farby jest dla mnie pusty, nieskończony. Lubię też sięgać po inne media, próbować różnych stylów, sprawdzać jak będę się z nimi czuła. Scrapując puszczam wodze wyobraźni, dokładam, doklejam, przeklejam. Uwielbiam to. Ostatnio polubiłam bardzo „pisanie alfabetami” [inspiracja AM] i przemycanie w ten sposób różnych myśli i sentencji.

Posiadam spora kolekcje alfabetów którą systematycznie powiększam o nowe wzory.

Cierpię natomiast na notoryczny brak dobrych zdjęć do oscrapowania. Kiedyś scrapowałam jedynie czarno-białe fotografie, teraz więcej kolorowych. Scrapa zaczynam od ułożenia zdjęcia na wybranym papierze, dołożenia kilku ścinków z mojej „magicznej szufladki ze ścinkami”, kilku ozdób i jeśli już czuję, że to jest to, to zaczynam wszystko przyklejać jak leci, dokładając różne materiały i ozdoby. Nie lubię za długo myśleć nad jedną pracą, gdyż wtedy nie wychodzi mi nic.

Jakich technik chciałabyś jeszcze spróbować?

Nie wiem sama, wszystko mnie interesuje :) Nie mam jakiejś specjalnej techniki do wypróbowania, ale lubię uczestniczyć w warsztatach, ponieważ za każdym razem można się czegoś nowego nauczyć, podpatrzeć jakieś tricki czy sztuczki. Ostatnio zainteresował mnie art-journaling i poza klasycznymi LO pracuję również nad swoim art-journalem. Dlatego nie mogę się już doczekać warsztatu art-journalowego z Czekoczyną podczas naszego zlotu.

twoja najlepsza wg ciebie praca - zdjęcie

Mam ich wiele, ale wybrałam kilka wg mnie najlepszych :) 

1. ILS - la maison rose, 2. Sunbath, 3. life..., 4. My Best Friend And I, 5. vacation [explore], 6. lans, 7. San Vincenzo, 8. ILS, 9. ILS, 10. venezia, 11. once upon a time on Sylt, 12. totally crazy, 13. ILS - la maison rose

Twoje ulubione produkty:

Wiele ich jest. Bardzo ważne są dobre papiery. Nie mam ulubionych, ważne jest, aby mi wpadły w oko i "same się cięły" :) Kocham alfabety. Mogłabym mieć ich tysiące i ciągle będzie mi mało... Lubię farby, jak już wyżej wspomniałam nie wyobrażam sobie pracy bez nich. No i bez mojego

ulubionego kleju nie zabieram się do pracy.

Co Cię inspiruje?

Wszystko. Może to być piosenka, melodia, tekst, reklama, jakieś cudnie inspirujące zdjęcie, zachód słońca, spacer po lesie, wystawa sklepowa. Zawsze jest jakiś szczegół, który przykuje moją uwagę i spowoduję lawinę myśli i koncepcji, które potem przelewam na papier.

Twój kącik scrapowy.... 

- za duży mam teraz bałagan, więc zdjęcia nie będzie :)

Czego ci brakuje? 

Brakuje mi sklepu scrapowego z prawdziwego zdarzenia, gdzie można kupić wszystko w jednym miejscu. Taki Michael's na przykład ;) Poza tym uważam, iż większość produktów, z racji tego, że jest sprowadzanych zza granicy, ma zbyt wysokie ceny.

Jakie kolory lubisz najbardziej i najlepiej się w nich czujesz?

Ostatnio mam fazę na jasny róż i błękit. Poprzednio miałam na żółty. Ale wiele jest kolorów, które lubię i które stosuję w pracach.

- Dziękuję za ten świetny wywiad! 

Jeszcze raz zapraszam do Ewy na warsztaty i do odwiedzania jej bloga w poszukiwaniu kolejnych fantastycznych prac. 

Krulik'