Witajcie!
wczoraj - tj. 1 grudnia w niedzielę - odbyło się Mikołajkowe spotkanie Kwiatu Dolnośląskiego.
Frekwencja dopisała, prezenty zostały wylosowane i rozdane, papiery od Color Hills pocięte, wycinanki z Wycinanki poprzyklejane, grudniowniki prawie zrobione, ciasta zjedzone, a co było hałasu i gadania to nasze :)
Poniżej fotorelacja - ostrzegam, że zdjęć jest sporo:
Zaczynamy od wybrania najlepszych wycinanek.
Dzięki papierom Color Hills zrobiło się naprawdę kolorowo na sali
szczęśliwa Stefcia ze zdobyczami z Wycinanki
pod kaloryferem sklepik przydasiowy rozłożyła Margot - Dorota, Ibisek i K.a.s.i.a przeglądają asortyment
Loana dostała super koszulkę z BAKI od Usy a Ewa pokazywała swoją niesamowitą biżuterię.
Krojąca Loana
PiGosia i najmłodsze uczestniczki naszego spotkania
kącik pracusiów
brokat w rękach Ibiska
kącik plotkujących
w użyciu były też mgiełki 13arts, które dostałyśmy od Ayeedy na BAKĘ - jeszcze trochę zostało, ale nic się nie zmarnuje :)
z braku miejsca na ławkach prezenty czekały na parapecie
Margot i tworzenie grudniownika
Wszyscy pracują
Vena
i drugi koniec sali
Kwiat Dolnośląski (prawie) w komplecie - a 4 osoby już wyszły ze spotkania
A oto gotowe prace:
Veny
Krulika
Stefy
i środek grudniownika Stefy
Loany (ale nie jestem pewna)
Katriny
Haftowany grudniownik PiGosi
Margot
wszystkie grudniowniki Ibiska
a Dorotka dostała prezent idealnie pasujący kolorystycznie do papierów.
Chciałybyśmy bardzo gorąco podziękować naszym przemiłym sponsorom
Wycinance na super paczkę w zimowymi zestawami
i Color Hills za możliwość tworzenia na ich papierach
jednocześnie zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w projekcie
szczegóły można znaleźć na blogu Color Hills
serdecznie pozdrawiam i do następnego razu
Krulik
Ten grudniownik, który nie wiedziałaś czyj jest, to mój. ;)
OdpowiedzUsuńA prezent pod kolor papierów dostała Dorotka. ;P
Mój grudniownik jest mój :P A co, wygląda za ładnie?
OdpowiedzUsuńSpotkanie super, żałuję, że musiałam wcześniej wyjść i że nie skończyłam grudniownika -_-'. Ale może w domu coś mi się uda. Dziękuję mojej Mikołajce za prezent :)
I jeszcze podziękowania należą się Ani za udostępnienie bindownicy. Niektóre z nas musiały się zmierzyć z takim cudem po raz pierwszy. Żałuję, że nie mogłam zostać do końca imprezy, żeby obejrzeć gotowe prace. Nadrobiłam jednak oglądając fotorelację. Dziękuję za wspólne scrapowanie :)
OdpowiedzUsuńA mój Grudniownik niestety wcieło (przynajmniej na zdjęciach) Resztę możecie zobaczyć na blogu
OdpowiedzUsuńWłaśnie Dobrosława też się zdziwiłam, że nie mam zdjęcie Twojej pracy :(
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie :) Pozdrowienia dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńSuper było. Fajnie było znów się zobaczyć ze starymi wyjadaczkami KD i poznać nowe (dla mnie nowe) osoby :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie super! Ale na Wasze szczęście dobrze że wyszłam wcześniej :) pozdrawiam k.
OdpowiedzUsuń