Witam ponownie w świątecznych inspiracjach. Dzisiaj mam dla Was coś
bardzo prostego, ale dzięki temu zabiegowi proste rzeczy nabierają
indywidualnego charakteru.
A zatem, dzisiaj będziemy robić nasze własne naklejki, ale nie byle jakie tylko takie, które czepią się nawet materiału.
Narzędziem niezbędnym w dniu dzisiejszym będzie tzw. "2 way glue":
Klej
to o tyle specjalny, że ma 2 funkcje: 1. klei jak każdy dobry klej 2.
Jeśli poczekamy, aż klej wyschnie (przed przyklejeniem do czegokolwiek),
to uzyskujemy efekt POST-IT. Czyli możemy przyklejać i bezproblemowo
odklejać to nad czym pracujemy.
Potrzebny będzie również jakiś obrazek, napis, zdjęcie, którym będziecie chcieli przyozdobić przedmioty.
U mnie digi stempel pokolorowany promarkerami:
Smarujemy klejem (nie za obficie, ale też i nie skąpimy). Ważne by klej był równo rozprowadzony:
Czekamy aż klej wyschnie. I przyklejamy. U mnie na okładce do Kindla:
I jeszcze wykorzystując takie oto stempelki (znów kolorując, klejąc i czekając):
Na czarnym organizerze z Lidla (dostępny od ubiegłego czwartku za 19,90 - więc są szanse, że jeszcze je dostaniecie):
Mam nadzieję, że
pomysł przypadnie Wam do gustu.
Tak ozdobione przedmioty można wykorzystać jako oryginalne prezenty pod choinkę. "Naklejki" trzymają się naprawdę dobrze,
a jak się znudzą można je po prostu wymienić.
Pozdrawiam gorąco,
Czarownica
Ale fajne! ta dziewczynka z organizera mi się podoba :) super pomysł!
OdpowiedzUsuńKleimy, kleimy, a teraz jeszcze na złoto zgodnie z wyzwaniem:)
OdpowiedzUsuńfajowy pomysł :) A skad wziąć w Polske Modge Podge?
OdpowiedzUsuńdla mnie to jeszcze jakaś abstrakcja z takimi klejami, ale pomysł fajny.
OdpowiedzUsuńja tombow kiedys w empiku kupilam a modge podge jakis sklep polski ma w tysiacach rodzai (ten w ktorym Matraszekmjaes w DT nazwy nie pamietam)
OdpowiedzUsuń