Witam w kolejną środę z Przepiśnikiem.
Moje plany postowe uległy pewnym zmianom, bo od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem robienia pierogów u Krulika z jednoczesną nauką tegoż pracochłonnego zajęcia.
Stwierdziłam jednak, że pierogi poczekają, a ja pokażę Wam pyszne omlety makaronowe dla smakoszy gyrosów, kebabów i innego podobnego jedzonka.
Nie podaję ilości składników, bo każdy musi indywidualnie dopasować do apetytów swoich domowników.
A więc zaczynamy od ugotowania makaronu ( i tu kupujemy najtańsze nitki)
I smażymy pieczarki. W wersji bogatszej można usmażyć również pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka.
Kroimy kapustę pekińską....
Ja jestem maniaczką przeróżnych ziół, tak więc sypię co mam pod ręką.
W między czasie robimy sos czosnkowy
- Jogurt naturalny
- 2 łyżki majonezu
- 4 ząbki czosnku
- sól i cukier do smaku
Teraz robimy ciasto na omlety.
Ubijamy całe jaja, do tego dodajemy mąkę i mleko. Z tej porcji będziemy mieć około 8 omletów z średniej patelni.
Następnie dodajemy makaron i lekko miksujemy do wymieszania.
Nic tylko smażyć.
A tutaj porcja dla moich mężczyzn + jeden dla mnie.
Smacznego.
A, zapomniałam, że trochę bałaganu w kuchni się robi, ale zostawiłam go mężowi do posprzątania.
Jeszcze raz życzę smacznego i taniego obiadu.
Pozdrawiam cieplutko.
Dobrosława
4 komentarze:
Ciekawy pomysł. Muszę kiedyś wypróbować! :)
aż mi ślinka pociekła....:) najbardziej to chyba na te pieczarki... :D
makaronowy omlet ... pierwsze słyszę, nietypowe bardzo .... ale smaka mi narobiłaś a ja dziś taka przemęczona ... nie robię nic bo grypa mnie bierze ... ale jak wyzdrowieję ....
Nagminnie robię tą surówkę do obiadów. Ale z takim omletem - to nie jadłam. Spróbuję w sobotę.
Prześlij komentarz