Dzisiaj naszym gościem jest Blue-Nika. Zapraszamy do lektury jej artykułu!
ATC
– moja miłość
Uwielbiam
ATC. Mała przestrzeń, duże możliwości. I małe straty, jeśli
trzeba wyrzucić do kosza:)
Ostatnio
przeczytałam komentarz, że ATC to strata czasu, nie ma co z tym
robić i tylko zbiera kurz… Możliwe, ale przecież kolekcjonujemy
wiele rzeczy: znaczki, kartki pocztowe czy też naparstki. Zbieramy,
bo sprawia nam to radość. Tak jest też z ATC – kolekcjonuję, bo
mnie to uszczęśliwia, uwielbiam przeglądać moje albumy.
Jeśli
już jesteśmy przy albumach, to muszę wspomnieć, że ważne są
wymiary ATC - dokładnie 2,5x3,5 cala, czyli ok 6,5x9 cm. Karta nie
może być również za gruba, bo inaczej nie zmieści się w
kieszonce.
Dziś
chciałam zaprosić Was do zrobienia ATC z pozytywnym przesłaniem.
Będą
warstwy, ale w „płaskiej wersji”.
Oto jak powstały:
Karty wycięte z brystolu obkleiłam papierem scrapowym.
Dodałam strzałki z pasty strukturalnej naniesionej przez maskę
oraz drugie, ze stempla odbitego na książce.
Kolejna warstwa to medium żelowe. Po wyschnięciu jest
przezroczyste.
Nadal mi czegoś brakowało, więc dodałam kolorową plamę – ja
wybrałam kolor niebieski.
Teraz już mogłam ułożyć główną kompozycję z zegara i motyla.
Dodałam ramkę narysowaną odręcznie czarnym cienkopisem.
Obrysowałam również kilka elementów z medium żelowego.
Na koniec chlapnęłam czarnym i białym Splashem.
Ostatni element to napisy. Wykorzystałam gotowe naklejki.
Miłego dnia.
Blue Nika
Jeśli coś nam daje radość, nigdy nie jest stratą czasu, a jesli do tego jest piękne, to tym bardziej niĄ nie jest. A Twoje dzieła są piękne. :) Bardzo fajny kursik.
OdpowiedzUsuńJa nie uważam za stratę czasu, jeśli ktoś oddaje się bez reszty swojej pasji. Kursik na ATeCiaka świetny- nauczyłam się czegoś nowego no i ich grubość, której nie bralam pod uwagę, bowiem nie mam albumu na nie i jakoś mi to umykało :p Co do pasji tworzenia- niewątpliwie uszlachetniają- przynajmniej ja tak sądzę. A gdyby podczas tworzenia podłączyć nasze myśli do jakiejś maszyny piszącej czy dyktafonu, miałybyśmy pokaźne zbiory pięknych myśli i przemyśleń; całe opasłe tomy... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie cibto wszystko wyszło. Nigdy nie robiłam pracy s tej formie... zawsze była mi ona odległa, nie mniej jednak podziwiam osoby które je tworzą bo jednak trzeba mieć na nie pomysł... to nie jest zwykła praca to jest praca z przekazem... pozdrawiam 😄
OdpowiedzUsuńMoniko, Ty najlepiej wiesz, że mój zachwyt nad Twoimi ATC jest ogromny, a moja radość z możliwości wymiany z Tobą jest nieobliczalny.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń