Witam cieplutko we wrześniowy poranek.
Choć paroma słówkami chciałabym podzielić się z Wami o naszym pobycie na Ogólnopolskim Craft Party Poznań 2015.
Nie powiem, nasza ekipa, choć dojeżdżała różnymi środkami transportu okazała się całkiem niemała.
I to nas bardzo cieszy, bo gospodynie przygotowały dla wszystkich wspaniałą ucztę pasjonacką.
Poza warsztatami były pokazy make&take, przepyszne jadło i cudowna atmosfera wspólnego scrapowania.
Wpisałyśmy się na drzewko i my:
Tradycją już jest obdarowywanie się Tytkami.
A ile radości sprawia taki prezent widzicie sami.
Pokazy make and take wabiły niejedną chętną
A takie cudeńka można było zrobić
Ogrom sklepów kusił nas przetrzebieniem portfeli
Było też miejsce na pamiątkowe zdjęcia z różnymi atrybutami
Gospodynie również chętnie uwieczniały nasz zachwyt nad ich pracą
A po całej imprezie przyszedł czas na małą wycieczkę po Poznaniu i odszukaniu sławnego już murala . Na żywo jest jeszcze piękniejszy
Autorkami zdjęć są
I tak dzień wspaniałości dobiegł końca i pora na powrót była odpowiednia.
Ale już zaczynamy przygotowania do wrocławskiego zlotu w Styczniu, na który zapraszam serdecznie.
Pozdrawiam
Dobrosława
4 komentarze:
Zazdroszczę :)
Świetna relacja i załapały się moje warsztaty torebkowe :) Fantastyczny budynek muszę tam wrócić
Jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów :p Mural fantastyczny, już kiedyś w sieci oglądałam detale- więcej takich w kraju! Pozdrawiam serdecznie :)))
Ha ha ja także tam byłam w serduszku niebieskim wpisałm się. warsztaty
zaliczyłam jak i jeden pokaz na album. do zobaczenia w styczniu jeszcze nie znam dokładnej dany ale będę
Prześlij komentarz