Witam cieplutko w kolejnym dniu naszych inspiracji. Pogoda płata nam figla i po słonecznych kilku dniach znowu powiało zimnem, ale mi to nie przeszkadza, bo z czystym sumieniem zamiast myć okna mogę sobie scrapować.
Wczoraj MargoLa pokazała nam stroiki z żywych kwiatów, ale ja jednak w tym roku pozostałam przy kwiatowych wiankach.
Oniemiałam dzisiaj w sklepie zobaczywszy te przepiękne różowe tulipany. Kupiłam i od razu skleiłam ostatnią dekorację wielkanocną w tym roku.
Zastanawiam się czy powiesić czy postawić na stole?
Może doradzicie mi ?
Życzę wszystkim Wesołych Świąt w gronie rodzinnym,
spokoju, wytchnienia i twórczego craftowania.
Pozdrawiam
Dobrosława
Ja bym powiesiła. Jakoś na stół bardziej podobają mi się symetryczne.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne te tulipany.
Dosiu kolory cudne! Pudrowy róż należy do moich ulubionych odcieni:) Aha i powiesić:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! A mi podoba się jako świecznik :-)
OdpowiedzUsuń