Japońskie zamki diametralnie różnią się od naszych zarówno od strony wyglądu jak i funkcjonalności. Największa ilość tradycyjnych zamków Japońskich powstała w epoce feudalizmu, w drugiej połowie XVI wieku, podczas rozkwitu architektury w Japonii.
[źródło]
Pierwsze powstawały prawdopodobnie już w VII-VIII wieku. Zamki budowali
bogaci daimyo lub shogunowie. Nie miały być obiektem spuścizny
wzbudzającym zazdrość pośród sąsiadów jak to było z Europie. Tutaj
głównym priorytetem było bezpieczeństwo.
Zamki miały być niezdobytymi
twierdzami, zapewniającymi głównym jego mieszkańcom całkowite
bezpieczeństwo. Budowane zazwyczaj w centrum posiadłości na górskich
szczytach, w trudno dostępnych miejscach lub o strategicznym znaczeniu. Z czasem zaczęły stanowić nie tylko warownie, główne miejsce obrony, lecz piękne, rozbudowane rezydencje składające się z kilku budynków i przepięknych ogrodów.
[źródło]
Japończycy jako nacja znana z dbałości o szczegóły nawet z dachówek
potrafili zrobić dzieło sztuki zdobnictwa. Otoczone bardzo wysokim i
długom murem, oraz fosą. Samo dojście do zamku stanowiło plątaninę
labiryntów, które miały utrudnić wrogom dostanie się do niego.
Wzdłuż
murów co jakiś czas budowany były podłużne budynki koszarów podzielone
na różne sekcje połączone wąskimi korytarzami co ułatwiało obronę, oraz
uniemożliwiało przejęcie całego budynku na raz.
[źródło]
W środku zamku znajdowały się labirynty korytarzy, a sama podłoga wyłożona była specjalnymi deskami, które skrzypiały przy każdym kroku. Dzięki temu skrytobójca czy inny morderca miał utrudnione dojście do swojej ofiary, a ta mogła spać spokojniej. Jednocześnie podłoga jest bardzo śliska zarówno na schodach jak i korytarzach, co dodatkowo utrudnia napastnikom szybkie poruszanie się po wnętrzu.
Samo
rozplanowanie pomieszczeń było dokładnie przemyślane. Znajdowało się
tam dużo ukrytych pomieszczeń, skrytek i schowków. Dzięki nim ochrona
Pana domu była zawsze w pogotowiu, ale nie na widoku, a co za tym idzie -
napastnik nie wiedział czy, kiedy i skąd ktoś wyskoczy. Dzięki
specjalnym układom pomieszczeń i rozplanowaniu akustyki, Pan domu mógł
np. podsłuchiwać rozmowy swoich gości, które było słychać w specjalnych
pomieszczeniach w innej części budynku.
[źródło]
Ciekawostką jest, że zamki te nie posiadały dobrze nam znanych krat spuszczanych z góry czy mostu zwodzonego.
Do środka prowadziła drewniana lub stalowa, okuta brama oraz małe
wejście w bramie. Przez co wejście możliwe było jedynie przez otwartą na
oścież bramę, lub malutkie drzwiczki, przez które żeby wejść trzeba
było mocno się pochylić oraz zdjąć całą broń, która skutecznie
uniemożliwiała przejście.
Jednocześnie obecnie zwiedzanie zamków odbywa
się bez obuwia, należy je zdjąć i trzymać ze sobą w worku lub torbie. W
większości obowiązuje również całkowity zakaz fotografowania.
[źródło]
Głównym budulcem pierwszych zamków było drewno obłożone gliną i wypełnione kamieniami. Z czasem zaczęto wykorzystywać więcej kamieni czy tynku.
Z uwagi na trzęsienia ziemi zamiast zaprawy stosowano suchą technikę
murarską, a szczeliny między większymi kamieniami wypełniany dokładnie
małymi kamyczkami co nadawało im swego rodzaju „sprężystości” podczas
trzęsień.
Niestety sporo z drewnianych konstrukcji ucierpiała na skutek pożarów.
Część została zniszczona z powodu decyzji ówczesnych władz oraz działań
wojennych. W szczytowym okresie na terenie Japonii istniało
prawdopodobnie około tysiąca zamków.
Pod koniec lat świetności czyli
około 1868 liczba zamków zmniejszyła się do 170ciu.
Obecnie bardzo dużo z nich zostało po części lub w całości odbudowanych z
dbałością o zabezpieczenie ich przed trzęsieniami ziemi. Z wszystkich
budowli tylko jeden zamek jest prywatną własnością rodową niedostępną
dla zwiedzających.
[źródło]
Zwiedzanie możliwe jest zazwyczaj między 10:00-17:00, przy czym kolejki do wejścia ustawiają się już na godzinę przed otwarciem. Bilety wstępu w porównaniu do innych krajów są bardzo tanie – około 30zł.
Co roku zwiedzają je tłumy turystów, zamki są bardzo charakterystycznym
elementem Japonii, a co za tym idzie pozycją niemal obowiązkową podczas
zwiedzania.
[źródło]
1 komentarz:
Super są niektóre :) Szczególnie jak są oświetlone.
Prześlij komentarz