Witajcie!
Bal Kwiatu Dolnośląskiego odbył się już kilka dni temu, ale ciągle nie było kiedy powspominać, a jako, że dziś czwartek wieczorem okazja wydaje się idealna.
No, to zaczynamy z przytupem i dobrą fryzurą:
Oprócz niewielkich tańców przebierańców miałyśmy zapewniony słodki posiłek w postaci aż dwóch tym razem tortów:
Gdy jedni się bawią inni ciężko pracują...
Wszystkim, którzy byli dziękujemy za przybycie!
Sezon wirusowo - grypowy nie sprzyja może tłumnym zabawą, ale super, że nam się udało :D
Pozdrawiamy i do zobaczenia już następnym razem 5 lutego na Walentynkowym Scrapowianiu!
Kwiat Dolnośląski
8 komentarzy:
Nie dość, że było fantastycznie,to jeszcze słodko ;) Fajnie było oderwać się od obowiązków i poplotkowac...no i poznać naszych nowych gości...miejmy nadzieję, że zapuszczą u nas korzenie!
Ale Wam się udała impreza! Bardzo żałuję, że nie udało się dotrzeć, a przebranie już miałam gotowe :)
Ja powinnam się uczyć mechaniki, a tu komentuję na blogu :-P Nam też Ciebie brakowało Ibisku! Impreza się udała i było super. Dzięki jeszcze raz za wspólną zabawę.
A i ja miałam przebranie przygotowane... No, cóż, tak czasem bywa !:)
musiało być fajnie :) a ja w pracy :(
W taki sposób można bawić się cały rok
Było bardzo sympatycznie, mam nadzieję za rok będzie nas jeszcze więcej i jeszcze bardziej szalenie ; D! Bardzo się cieszę, ze mogłam Was znowu zobaczyć! : )
Nas niestety zatrzymało choróbsko. A widzę, że było super i jest czego żałować...
Prześlij komentarz