Planuję robić więcej layoutów i chciałabym dzisiaj pokazać Wam najnowszy (i drugi ;D) zrobiony przeze mnie w tym roku. Na przekór zimowej szarości za oknem, tematem pracy jest zdjęcie zrobione na letnim festynie. Jednak głównym celem było dla mnie nie oprawienie tej fotografii, ale bardziej przetestowanie w praktyce pewnego pomysłu.
W scrapbookingu popularne jest robienie pracy, takiej jak layout, według "mapki". Ja chciałam zrobić layout, w którym moją "mapką" byłby wzór na papierze użytym jako tło.
Papier wybrany przeze mnie na tło ma wzór w pasy rozbiegające się z jednego punktu. Oczywistym rozwiązaniem było umieszczenie zdjęcia właśnie w tym punkcie. Pasy mają wyraziste kolory oraz wzory w kropeczki i skośne paseczki, nie są to delikatne pastele. Ograniczyłam więc ilość dodatkowych papierów wokół fotografii, aby uniknąć chaosu. Z drugiej strony nie chciałam, aby zrobiło się całkiem płasko i nudno.
Papier skróciłam o 1 cm na wysokości i na szerokości, a następnie porozcinałam wzdłuż krawędzi pasów. Brzegi troszkę postarzyłam nożyczkami i potuszowałam, aby były bardziej widoczne. Bazą layoutu jest biały karton, ale nie przyklejałam do niego pasów na całej długości. Miały odstawać, tworząc trójwymiarowy efekt.
Wystarczy przeciagnąć pasek kilka razy pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym, aby koniec wywinął się do góry. Nie trzeba podklejać pod spodem żadnych dystansów. Kosteczki dystansowe wykorzystałam za to pod zdjęciem i większym napisem. Tutaj także powywijałam rogi papierków do góry.
W białym kartonie bazowym zrobiłam dziurki, zamontowałam w nich nity i przeciagnełam przez nie sznurek. Layout wisi teraz na ścianie jako ozdoba.
To jak, spróbujecie wykorzystać jako "mapkę" wzór na swoim papierze? A może polecicie kolekcję, z której papier ma wzór pozwalający na taką zabawę?
Pozdrawam serdecznie, Ania.
Ciekawy pomysł :D muszę przejrzeć papiery, może znajdę coś pasującego, a poza tym bardzo dobry pretekst żeby przejrzeć papiery :D
OdpowiedzUsuńPokazałaś pomysł na nową dla mnie formę tworzenia LO.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję wykorzystać w przyszłości.
Fajny pomysł z tym odstającym papierem :)
OdpowiedzUsuń