Ale wszyscy przywiozą ze sobą wakacyjne wspomnienia, które warto uwiecznić w prostym albumie, który Wam proponuję.
Papiery tematyczne wygrzebałam z czeluści dawno zapomnianych kolekcji.
Proste łączenie stron, kilka tekturek i wycinanek z kolekcji pozwoli na szybki efekt końcowy.
Oczywiście jak to u mnie, nie omieszkałam poszarpać i potuszować każdej ze stron, co daje fajny efekt postarzenia.
Możecie także udoskonalić taką bazę dodając zakładki, kieszonki i kartami typu waterfall.
Życzę wspaniałych wakacyjnych wspomnień zaklętych w kartach własnego albumu.
Pozdrawiam
Dobrosława
Łoo jaki śliczny! Aż się chce na wakacje pojechać żeby później zdjęcia do albumu wkleić! :D
OdpowiedzUsuń