Kwiat Dolnośląski: Świąteczne przygotowania - recyklingowe/eco pakowanie prezentów.

Witajcie!
Święta tuż tuż, zaraz przyjdzie ostatnia chwila na pakowanie prezentów.
Jeśli chcesz zrobić to ekologicznie, wąż w kieszeni zjadł Ci wszystkie pieniądze na papier do pakowania i wstążeczki, lub nie masz czasu iść po nie do sklepu - zobacz jak możesz to zrobić za pomocą tego, co znajdziesz w domu. Zobacz też co zacząć chomikować po szafach, żeby zapakować prezenty na kolejne okazje.

Ja i moje siostry od dziecka jesteśmy bardzo ekologiczne. Ponadczasowe torebki na prezenty wielorazowego użytku, które oddaje się po rozpakowaniu prezentu, lub odkłada dla siebie na zaś do ponownego wykorzystania przy kolejnej okazji to norma.
Nie chodzi tu o to, że żal nam pieniędzy na bliskich, po prostu jesteśmy świadome otoczenia w którym żyjemy, wiemy, że produkcja śmieci na świecie jest zatrważająca, a i tak głównie liczy się pamięć i sam w sobie prezent, prawda?

Pamiętajcie kupując "coś" do pakowania podarków, że bardziej użyteczne i ekologiczne są papierowe torebki na prezenty, niż sam papier.
Z torebki prezent po prostu wyjmujesz i nie niszczysz jej podczas procesu wypakowywania. Możesz używać jej ponownie, wielokrotnie do zapakowania kolejnych niespodzianek. Jednocześnie samą w sobie torebkę możesz później wykorzystać w domu (jeśli nie chcesz wręczać w niej prezentów) np. wrzucając do niej drobną makulaturę do wyrzucenia (ot taki ładny kubeł na śmieci), czy przechowując w niej jakieś drobiazg.
Odpakować prezent z papieru, tak żeby go nie uszkodzić i jeszcze przy tym nie pognieść go za bardzo, jest strasznie trudno lub jest to wręcz niewykonalne. Sam w sobie papier jest zwykle bardzo cienki, przez co już na etapie pakowania potrafi się podrzeć, pognieść, brzydko zmarszczyć. Ponowne jego zastosowanie wchodzi w grę praktycznie jedynie w formie użycia go jako dodatek do innego opakowania (zobaczycie poniżej), lub element kartki świątecznej.

Bardziej ekologicznym i tańszym rozwiązaniem jest zapakowanie prezentów w szary papier do pakowania, lub w szary papier do wypełniania paczek! Ja zostawiam sobie właśnie owy papier, którym wypełniają paczki, rozprostowuję go i pakuję weń prezenty ozdabiając go dodatkowo.

Możemy ozdobić go na różne sposoby. Przy pierwszym prezencie użyłam maski oraz tuszu jak i stempelków. Prezent został przewiązany równie ekologicznie, użyłam do tego kolorowego sznurka.

Dorzuciłam jeszcze dzwoneczki, którymi Emileczka będzie mogła się bawić.
Zamiast przyczepiać do prezentu dodatkowy kawałek papieru w postaci bileciku z imieniem, imię odbiorcy zostało odbite stempelkiem bezpośrednio na papierze.
Jest to o tyle ciekawe rozwiązanie, że później możecie wyciąć sobie tą ozdobioną część papieru i np. oscrapować go wraz ze zdjęciami ze świąt :D

Takie opakowanie praktycznie nie generuje nam śmieci!
Sznurek można ponownie wykorzystać, do pakowania kolejnych prezentów lub tworzenia świątecznych kartek. To samo papier możemy użyć ponownie.
Jednocześnie nawet, gdy go wyrzucimy, idzie na makulaturę i jest w pełni odzyskiwany - nie pozostawiamy po prezentach żadnych plastików w postaci np. tasiemek/wstążeczek.

Pośród rzeczy, które zbieram, również z opakowań po prezentach które dostaje, posiadam cały karton przeróżnych tasiemek (na zdjęciu powyżej).
Dzięki temu kolejny prezent (i następne) mogę ozdobić bardzo ładną wstążeczką wielokrotnego użytku:

Ten prezent również został zapakowany w papier do wypełniania paczek i ozdobiony stemplami, oraz wstążką, tym razem z fioletowej włóczki.
Kornelia najbardziej lubi fioletowy, przez co i stemple i włóczka są w tym właśnie kolorze. Jednocześnie przy pakowaniu żadnego z prezentów obwiązanych "wstążką" nie używałam ani kleju, ani taśmy klejącej. Zaginałam tylko papier, przytrzymywałam go ręką i zawijałam paczkę wstążką. Zabezpiecza, ona papier przez rozwinięciem, dzięki czemu nie generujemy kolejnych odpadków w postaci zużytej taśmy klejącej (oszczędzamy też i taśmę i klej) a i taki prezent łatwiej rozpakować.

Przy prezencie dla Leona użyłam innej formy recyklingu. Zawsze pakując prezenty w poprzednich latach zostawiałam sobie większe kawałki papieru, które zostawały mi przy pakowaniu.

Czasami sklejałam je w taki papierowy patchwork lub Frankensteina i pakowałam w taki papier prezenty. Tym razem wycinałam z tych papierów poszczególne obrazki i przyklejałam je do szarego papieru lub papierowych torebek.

Tutaj podarek został ozdobiony stemplami, kawałkiem wstążki z odzysku, oraz wyciętymi z papieru do pakowania obrazkami.
A jak to zrobić, żeby wygodnie odbijać stemple na nierównej powierzchni podczas pakowania prezentów?
Ja najpierw układam prezent na papierze patrząc jak będę go pakować, zabieram prezent z papieru i zostawiam sobie największy, płaski element, dookoła którego podwijam papier, dzięki czemu mam, płaską, równą i sztywną powierzchnię na której mogę wygodnie odbijać stemple. U mnie zawsze jest to książka. Jeśli w Twoich prezencie nie ma takiej możliwości, możesz użyć czegoś, co masz w domu w zastępstwie (chodzi głównie o wyznaczenie sobie granic powierzchni roboczej).
Poniżej macie tak przygotowaną "przestrzeń roboczą" a powyżej już zapakowany prezent. Gdy kończę ozdabianie, wrzucam z powrotem resztę rzeczy i zawijam je w papier pakując do końca :)

Przy kolejnej paczce wykorzystałam jedną z papierowych torebek, w których dostałam zakupy w sklepie. Na torebce jest logo firmy, oraz adres, zaraz zostaną świątecznie zaklejone:

Tutaj niestety źle wymierzyłam literki, przez co cały napis nie zmieścił się w jednej linijce. Ale sam w sobie efekt zakrycia nadruków na torebce został osiągnięty.

Wszystko poza taśmą washi pochodzi z recyklingu. W tym papierze w gwiazdki dostałam prezent rok temu, mikołaj został wycięty z resztek papieru po pakowaniu prezentów, szeroka wstążka pod mikołajem została mi po ubraniach, które dostałam wcześniej.

Wstążeczka którą związałam uszka również pochodzi z jakiegoś zeszłorocznego prezentu, który był nią zapakowany.
Widać, że Laura lubi czerwony :)

Do kolejnych prezentów również użyłam sklepowych, papierowych torebek, tym razem nie musimy nic zaklejać, zostaje nam samo ozdabianie.

Ozdabianie torebek jest o tyle fajne, że mamy dużą przestrzeń do działania.
Ja np. ostemplowałam również boki jak i uszka !

Z przodu i z tyłu również świąteczne stemple w ulubionym kolorze mojej siostry, do tego dodatkowa ozdoba w postaci wyciętych z resztek papieru obrazków świątecznych.
Wstążeczka tym razem została wycięta z koszulki - również recykling:

Moja druga siostra najbardziej lubi czarny, kolor stempelków tutaj również został celowo dobrany.

Tą torebkę ozdobiłam taśmami robiąc z nich choinkę. Washi są jedynym elementem nie recyklingowym. Wstążeczka również została wycięta z koszulki (takie troczki w środku do wieszania ubrań na wieszaku).