RECYKLOMANIA - Przypinka - ważka

 

Witam serdecznie,

dzisiaj moje drugie tegoroczne spotkanie z Wami na blogu Kwiatu Dolnośląskiego

a to oznacza że czas na twórczość z wykorzystaniem przedmiotów z odzysku :-)

Pomalutku nadchodzi  wiosna,  niedługo zrzucimy zimowe kurtki i szaliki , zamienimy je na

nieco lżejszą garderobę a w szafach zaczniemy wiosenne porządki, więc coś z odzysku z pewnością się tam znajdzie.

Jestem znana z tego że zanim coś wyrzucę - przerobię z pięć razy a efekty niekiedy są na prawdę zaskakująco pozytywne.

Na dzisiejszym kursie pokażę Wam szybki i niedrogi  sposób na wykonanie fajnej przypinki.

Będę mogła nosić ją do płaszczyka czy sweterka albo spiąć niesforną apaszkę, rozwiewaną przez ciepły wiosenny wiaterek.

Jako zwolenniczka oryginalnych rozwiązań,  bardzo często  w swoich projektach wykorzystuję  niestandardowe materiały - tym razem będą to zużycie zamki błyskawiczne oraz elementy nienoszonej już biżuterii.

ZAPRASZAM!

Potrzebne materiały:

- zamek błyskawiczny metalowy (opcjonalnie plastikowy),

- różnego rodzaju koraliki modułowe,

- rzemień jubilerski czarny, szyty,

- końcówki do biżuterii złote,

- koraliki przekładki i kółka montażowe

- nieduży kawałek filcu,

- igła, nici, pasta Inka Gold niebieski metalik

- agrafka, haftka bieliźniana.

Pracę zaczęłam od wykonania poglądowego szkicu mojej przypinki . Następnie odcięłam potrzebny

kawałek rzemienia, zamknęłam go z jednej strony dopinając końcówkę biżuteryjną  i na tak przygotowany szkielet nawlekałam koraliki modułowe i kółka montażowe.

Tak powstał tułów ważki, zakończyłam go doszywając złote  oczka z koralików i czułki z rozgiętego elementu haftki bieliźnianej.

Do stworzenia swojej pracy wybrałam zamek metalowy.

Nożyczkami rozcięłam taśmę w miejscu, gdzie znajdują się ząbki, zostawiłam tylko ten wąski pasek

z ząbkami,  pozostałą część taśmy odrzuciłam.

Pasek z ząbkami dzielę na cztery części, ich długość jest dostosowana do wielkości skrzydeł ważki,

dwa elementy są dłuższe, dwa nieco krótsze.

Formuję skrzydełka i zszywam.

Górne skrzydełka powinny być trochę większe od dolnych, przymierzam i doszywam elementy do tułowia.

Od spodu podszyłam przypinkę kawałkiem filcu, do którego przymocowałam agrafkę.

Na koniec podkolorowałam całą pracę metaliczną pastą Inka Gold.

Przypinka jest gotowa :-)

Moja ważka pięknie prezentuje się na jasnym, koronkowym szalu, może być również

uroczą ozdobą ronda kapelusza, czy wiosennego płaszczyka, można nią spiąć narzutkę, apaszkę lub sweterek gdy nastanie wiosenny wieczorny chłodek.

Mam nadzieję że ta urocza przypinka zachęci Was do podjęcia próby i wykonania podobnej.

A może macie pomysł na inne kształty, zamek błyskawiczny formuje się bardzo łatwo, więc  z powodzeniem uda się wyczarować z niego mnóstwo oryginalnych ozdób.

Życzę pięknych rezultatów  pracy i jestem ciekawa jakie  przypinki przygotujecie na tegoroczną wiosnę :-)

Będzie mi miło jeśli pochwalicie się swoimi propozycjami pozostawiając link w komentarzach.

Dziękuję za dzisiejsze spotkanie i zapraszam za miesiąc na kolejny odcinek RECYKLOMANII.

Pozdrawiam cieplutko,

Inka :-)