Albumik pocztowy na Dzień Filatelisty

Czy wiecie, jakie mamy dzisiaj święto? Pewnie każdy od razu odpowie: Trzech Króli. Okazuje się jednak, że 6 stycznia to także Dzień Filatelisty :-) Czy znacie lepszy pretekst do wykonania pracy z kolekcji papierów w klimacie starej poczty?

Zapraszam Was do oglądania mnóstwa zdjęć albumiku w klimacie vintage, który właśnie zrobiłam.

Karty albumu powstały z małych papierowych torebek. Wystarczyło odciąć im ucha i pomanipulować trochę nożyczkami i klejem przy dnach, i już mamy bazę. Okładka to także materiały z recyklingu: tekturki  wycięte z jakiegoś pudełka i papier z dużej papierowej torebki.

Na pierwszej stronie kolaż z bilecików nadrukowany na papierze wykorzystałam do zrobienia kieszonki na tagi. Po prostu wykonałam cięcie skalpelem wzdłuż krawędzi wzoru, zanim przykleiłam papier na kartę.

Każda karta w albumiku ma dużą i pojemną boczną kieszeń. Dla urozmaicenia, dwie z kart mają te kieszenie zamykane sznureczkiem oplątywanym wkoło ćwieków. 

Tył każdej zamykanej karty ma dodatkową kieszeń na tagi i karteczki. 

Brązowy kolor papieru "pakowego" dobrze komponuje się z klimatem papierów. Ich krawędzie postarzyłam nożyczkami i potuszowałam tuszem distress w kolorze "antique linen".

Tagi ozdobione są kółeczkami z papieru kraft i sznurkiem pasującym do stylu całości.

Na wewnętrznej stronie tylnej okładki mamy prosty wodospad z trzech kart.

Okładkę, zarówno przód jak i tył, ozdabiałam na końcu. Wykorzystałam do tego ścinki pozostałe po oklejeniu całości. Czyli najbardziej reprezentacyjne miejsca wykonałam z resztek ;-)

Tył albumów rzadko się ogląda, ale ja zawsze staram sie na tylnej okładce przykleić coś kolorowego.

Mam nadzieję, że albumik Wam się spodobał i zaispirował Was do zrobienia sobie czegoś skrapowego. Jeśli ktoś się zastanawiał, dlaczego zbieram papierowe koperty i torebki - to już wie :-)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam wszystkiego najlepszego w nowym roku! Ania K.