Ile macie kotów? U mnie pomieszkuje 5. Dwa wzięte dobrowolnie, dwa trochę z przymusu i odchowane na butelce od kilkudniowego maleństwa, bo życie jakoś się z nimi źle zamierzało obejść. Piąty, całkiem dorosły po prostu przyszedł i zamieszkał w garażu. Jakiś czas usiłowaliśmy go ignorować, ale był uparty. Więc skoro już nas wybrał...
Światowy Dzień Kota, wobec powyższego, uprawnia mnie do świętowania, prawda?
Żeby się kotom w głowach nie poprzewracało, a są tego bliskie, prezent zrobiłam dla siebie. Puszkę na przybory. Wystarczyło dosłownie kilka mediów. Do tego dekory z lekkiej masy i papier ryżowy.
Tak wyglądała puszka przed metamorfozą - w ostatniej chwili przypomniało mi się, żeby zrobić pamiątkowa fotkę.
Pozdrawiam serdecznie, świętujmy :)
Ola Wu
U mnie kotów sztuk 2, oba przygarnięte z ulicy. Zwą się Batman i Luna :D A koci przybornik jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBoska metamorfoza 😍 Mieliśmy w domu kotkę, ale z konieczności (alergia córki) zaopiekowali się nią tesciowie.
OdpowiedzUsuńŚwietne!z powodu posiadania psa, święto kota nie jest zbyt hucznie obchodzone u nas w domu, ale każda okazja do imprezy jest dobra :)
OdpowiedzUsuńPuszka bardzo mi sie podoba. Kotow mamy 2 Mini i Willy, obaj z ulicy:)
OdpowiedzUsuńU mnie sześć było ale ostatnio dwa przeszły na drugą stronę tęczy.
OdpowiedzUsuńZostały cztery a tak jakoś pusto w sercu i w mieszkaniu :(
4 :) każde ze swoją długą historią i wszystkie znajdy ... ale żadnego bym nie oddała ;) był moment, że było 9 sztuk w mieszkaniu w bloku :P
OdpowiedzUsuńps: to prawda, że koty sobie wybierają właścicieli :D
ps: lobię taki recykling :)
Ile Stworów, tyle historii. Dziękuję za odzew, Kociarom i Psiarom też :)
OdpowiedzUsuńChyba jeden z najważniejszych dni w roku wielu osób ;D
OdpowiedzUsuń