Cześć!
Jako, że to mój pierwszy post na tym blogu to troszkę mam mały stres, ale mam nadzieję, że mi przejdzie. Jeśli znacie mnie ze zlotów to wiecie, że okropna ze mnie gaduła co często przekłada się również na moje wypowiedzi pisemne.
Ten post pojawia się dziś z powodu dnia Studenta, więc kto mógłby go napisać jak nie studentka. Powiem Wam, że będziecie pierwszym miejscem, w którym oficjalnie przyznam się, że od października jestem studentką architektury wnętrz, bo jeszcze bardzo mało osób o tym wie. Większość zna mnie jako studentkę mechatroniki – spokojnie tu jeszcze też walczę, ale jednak nie pozwoliłam uśpić swoich marzeń i zdecydowałam, że teraz jest odpowiedni moment na rozpoczęcie tego co od kilku lat nie dawało mi żyć. Z tego co wiem zauważyliście u mnie zmiany związane z moimi nowymi studiami, dlatego dziś nie będzie to typowo scrapowy post, ale chciałam Wam przedstawić co się u mnie dzieje.
Myślałam, żeby pokazać jakiś wał, który projektowałam na mechatronice, ale niestety takie pliki kasuję na bieżąco, bo mój komputer ledwo już daje radę.
Na architekturze wnętrz też zajmuję się rysunkiem technicznym tylko w odniesieniu budowlanym, czyli trochę różniącym się od tego co poznałam na studiach na politechnice.
Jest jeszcze drugi rodzaj rysunku gdzie zajmuję się rysowaniem, światło-cieniem i tym wszystkim kiedy patrzymy na rysunki i robimy WOW. Portretów jeszcze nie próbuję, bo to co wyszło na pierwszych zajęciach nie nadaje się do pokazania, ale potem zaczęła się nauka rysowania dłoni, żeby pobudzić prawą półkulę mózgu.
Malarstwo nie jest moją mocną stroną, ponieważ z martwej natury wyszła kompletna abstrakcja. Ciekawa jestem co Wy na tym obrazie widzicie, bo już kilka różnych wersji słyszałam.
Kolejne zajęcia stwierdziłam, że połączę w jedno, żeby jednak trochę skrócić długość postu: kompozycja, na której bawię się liternictwem – tworzę wyrazy gdzie zamieniam litery na znaki i myślę, że zobaczycie tutaj kilka słów, bo Ja tak dążę do wybrania odpowiedniej koncepcji. Jedno będzie pisane nawet inną czcionką - ciekawa jestem czy ją rozpoznacie. Próbowałam przedstawić scrapbooking, ale na jednym pomyśle się skończyło, a tutaj ich trochę musi być, więc postawiłam na inne słowa.
Pomyślałam, że ze scrapem kojarzy mi się słowo Przyjaciółka, bo tutaj dużo osób właśnie takich poznałam. I w sumie to słowo jest tutaj w przedstawieniu specjalnym – ciekawe czy ktoś się domyśla czemu tak nietypowo. Powiem Wam, że ktoś mnie trochę zainspirował w tym temacie i podłapałam pomysł. Ale kto i dlaczego to już sami musicie wywnioskować.
Kolejnymi zajęciami są techniki plastyczne, na których poznaję różne metody tworzenia. Był już każdemu chyba dobrze znany frotaż ( nie mam zdjęcia, ale wystarczy, że czytając ten post weźmiecie monetę położycie na nią kartkę papieru i potrzecie ołówkiem i już macie swój pierwszy frotaż), dekalkomania.
Kiedy to czytacie to ja się szykuję do zajęć, na których będę się bawić monotypią. Robiłam też odbitki z różnych przedmiotów domowego użytku i to je tutaj zobaczycie. Specjalnie ich nie podpiszę, żebyście mogły pobawić się w odgadywanie co jest czym zrobione. Staram się, chociaż trochę przemycić scrapa. Zainspirowana rozmową odbytą na zlocie z Kigą Bet postanowiłam tworzyć niektóre prace na papierach scrapowych. Już nie przynudzam tylko Wam pokazuję jak to wygląda.
Na koniec zostawiłam sobie moje ulubione projektowanie koncepcyjne, które najbardziej może mieć coś ze scrapa, bo tutaj tworzę moodboardy gdzie staram się przemycać elementy scrapowe. Na razie powstały dwa, ale będzie ich więcej, ponieważ na każdy miesiąc mam mieć jeden. Na razie powstał październik i listopad. I muszę zwiększyć tempo pracy, ponieważ zanim się obejrzę to będzie koniec semestru i trzeba będzie mieć już wszystkie miesiące do pokazania. Niestety Wy też zobaczycie tylko jeden, bo drugi nie załapał się na zdjęcie całościowe jest tylko w fazie tworzenia jak to wyglądało.
Nie wiem czy dobrze, że opisuję Wam wszystko osobno czy nikogo to nie zanudzi, a to jednak chyba powinno być krótko zwięźle i na temat. Dziękuję jeśli dotrwaliście do tego momentu. Dzielcie się z Nami w komentarzach tym co studiowaliście, studiujecie, albo macie w planach studiować.
Pozdrawiam
Natalia – Dicappo
Może zacznij pisać coś co miesiąc na bloga jak masz więcej ciekawych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to świetny pomysł :D I trema z każdym zdaniem coraz mniejsza :D
OdpowiedzUsuń