Witajcie!
Na początku przyznaję, że zainspirowana serią prac Cynki nie mogłam oprzeć się temu kawałowi drewna, które podebrałam mężowi.
Jak co roku w Wigilię nachodzą mnie wspomnienia dzieciństwa ....... i niezapomnianych świąt z kolędowaniem przy akompaniamencie fortepianu i skrzypiec.
Zapewne każdy z Was ma jakieś wspomnienia, może radośniejsze, może smutniejsze, ale wiem, że mają one magiczną moc bycia dzieckiem.
Więc znajdźmy dziecko w sobie...
Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym
życzę Wam
Dobrosława
1 komentarz:
Bardzo ładne :)
Prześlij komentarz