Czy Wy też tak macie, że chomikujecie ścinki papierów scrapowych, które tak się Wam podobają, że żal je wyrzucić, ale są za małe na to, aby zrobić z nich cały projekt? U mnie do tego dochodzi zamiłowanie do prac recyklingowych, czyli zbieranie wszelkich kopert, papierowych torebeczek po czymś, papierów pakowych i tekturowych pudełek.
Całe to zbieractwo od czasu do czasu daje efekt w postaci np. kolorowego albumiku na zdjęcia, który chciałabym Wam dzisiaj pokazać.
Albumik powstał z recyklingowych torebek z szarego papieru pakowego, tekturek z opakowania po słuchawkach komputerowych, nieco wygniecionych papierów pakowych, które były wypełnieniem jakieś paczki i epickiej wstążeczki po przepysznych belgijskich czekoladkach.
Przednia i tylna okładka to układanki z najmniejszych kawałków papierów scrapowych, puzzle ze ścinków od ścinków.
Dla ozdoby krawędzie papierów zostały przeszyte prostym ściegiem na maszynie do szycia. Zrobiłam to zarówno na na okładce, jak i na kartach wewnatrz albumiku.
Na wewnętrznych stronach przedniej i tylnej okładki mamy kieszenie na dodatkowe maty na zdjęcia.
Karty albumu są proste w konstrukcji: każda ma dużą boczną kieszeń z matą na zdjęcia. Większość ścinków papierów scrapowych miała wymiary niepasujące do wymiarów stron i trzeba było używać kliku ścinków na jednej stronie, aby okleić karty. Dało to ciekawy efekt kolorystyczny.
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego i już dumam nad tym, jakie zdjęcia mogłabym do tego albumiku wkleić. A jak Wam się taki projekt podoba? Robicie prace recyklingowe, z "resztek"?
Pozdrawiam serdecznie, Ania K.
1 komentarz:
Bardzo fajny album :D Dziękuję za inspirację!
Prześlij komentarz