Strony

11 listopada 2021

RECYKLOMANIA - Mini szkatułka z odzysku

Witajcie Kochani :-)



Czasem wystarczy całkiem niewiele, by powstało coś oryginalnego, praktycznego a przy okazji cieszyło oko i zdobiło nasze mieszkanie.
Nawet a może - zwłaszcza, jeśli wykonane jest z materiałów "odzyskowych".

Jeśli mój pomysł Was zaciekawił i macie ochotę pobawić się razem ze mną - serdecznie zapraszam :-)))




Propozycja na dziś to mała szkatułka biżuteryjna,  
wykonana na bazie rolek po taśmach samoprzylepnych ;-)))





 Potrzebne materiały:
- trzy rolki po taśmach samoprzylepnych,
- 2 arkusze papieru scrapowego z wybranym motywem,
- kawałek tektury introligatorskiej/beermaty
- klej, czarna farba akrylowa, pędzel, linijka, nożyczki,
- 5 małych, styropianowych kulek ,
- przykładowe elementy ozdobne: tekturki, perełki, taśma bawełniana, patyczki itp.




 Pracę zaczynam od rozcięcia rolek po taśmach.
Średnicę rolek dzielę na trzy części (jak na zdjęciu).



  
Z każdej rolki wycinam jedną część przeznaczoną na wieczko.
Z pozostałych dwóch części (większych elementów) stworzę konstrukcję spodu.
Przygotowuję także arkusz papieru scrapowego, którym okleję swoją pracę.




 Docięte elementy odpowiednio łączę ze sobą, sklejając boczne powierzchnie.
W ten sposób uzyskałam wstępną konstrukcję szkatułki,
czyli płaszczyznę górną z mniejszych kawałków rolek
i płaszczyznę dolną - z większych.
Do powstałych rynienek potrzebuję stworzyć ścianki boczne.
Wykonuję je z kartonu introligatorskiego/beermaty
i mocuję na bocznych krawędziach rynienek.




Powstałe elementy konstrukcyjne oklejam papierem scrapowym
Spód zarówno do strony wewnętrznej jak i zewnętrznej.




 Wieczko tylko od strony zewnętrznej!




 Dodatkowo wieczko szkatułki uzupełniam tekturowym prostokątem.
Jego wymiar powiększyłam o 50 mm na długości i szerokości 
w stosunku do wymiarów wieczka. 
Prostokątny element w całości oklejam papierem scrapowym
i mocuję od spodniej strony .



Przygotowuję kolejny tekturowy prostokąt, również powiększony
o 50 mm od poprzedniego i obustronnie pokrywam go czarną farbą akrylową.
Suszę i doklejam do wieczka w taki sposób, aby równomiernie
wystawał poza krawędzie wieczka, tworząc ozdobną, czarną obwódkę.




Obracam wieczko i od spodniej strony mocuję kolejny prostokątny element,
 wcześniej oklejony ozdobnym papierem, jednak jego wymiary pomniejszyłam
 odejmując po dwa milimetry od wymiarów wewnętrznych
długości i szerokości rynienki, która tworzy spód szkatułki.




 Konstrukcja wieczka jest gotowa, teraz przystępuję do dekoracji.
Krawędzie oklejam samoprzylepnymi półperełkami.
Detale dekoracyjne pokrywam czarną farbą akrylową.
W centralnym miejscu umieszczam styropianową kulkę
 oraz piękną ażurową ramkę. 

 Wieczko jest gotowe.




Teraz kolej na wykończenie dolnego elementu szkatułki.
Do spodu rynienki mocuję "nóżki" - u mnie cztery czarne
kulki  styropianowe :-) 




Całość uzupełniłam elementami ozdobnymi.
Boczne ścianki dodatkowo wyposażyłam w uchwyty z taśmy 
bawełnianej (którą wcześniej pomalowałam na czarno).

Na tym etapie oba elementy konstrukcyjne mojej szkatułki są gotowe!!!

A tak prezentuje się efekt końcowy :-)


















Ręcznie wykonana szkatułka może być doskonałym pomysłem na mini organizer biżuteryjny dla każdej kobiety :-)))

Pozdrawiam cieplutko,
Inka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz