Witajcie!
Nie wiem jak wam udaje się pracować bez pozostawiania skrawków pięknych papierów scrapowych. Zawsze jest mi szkoda wyrzucić, odkładam, przecież się przyda. Okazuje się, że różnie z tym bywa, ale mam sposoby na wykorzystanie.
Jeżeli są większe, to sprawdza się w kartach ATC, ale jak mniejsze, to polecam zakładki do książek.
Tutaj wielkość skrawka nie gra roli, no przecież zakładki nie muszą być duże. Jak mam ich nadmiar, to dzielę się tym dobrem z innymi
Oto przykłady, dużych, małych, średniej wielkości, w zależności od tego ile mi zostało papieru.
Okazuje się, że każdy inaczej widzi i robi zakładki. Chciałabym tutaj zaprezentować Wam zakładki zrobione przez dzieci i nauczycieli z SP 58 we Wrocławiu.
Wykorzystane nawet pojedyncze koraliki, tasiemki i inne przyda się w nawet pojedynczych egzemplarzach
Zakładki zrobione przez uczniów i nauczycieli trafią do seniorów.
Pozdrawiam i zachęcam do tak przyjemnego wykorzystania wydawałoby się zbędnych resztek
AvH
1 komentarz:
To ja jeszcze dodam do tego swój pomysł, który chętnie wykorzystuję przy robieniu zakładek i bilecików do prezentów - jako podkładu używam metek od ubrań, które zwykle są twarde, mocne i mają dziurki na sznureczki. Poza tym często są kolorowe i na bazę świetnie się nadają.
Prześlij komentarz